Eksponat tygodnia – Naczynie do smażenia konfitur, pocz. XX w.

Prezentujemy dzisiaj Państwu naczynie do smażenia konfitur znajdujące się w kuchni, na ekspozycji stałej.

Słowo konfitura pochodzi z języka francuskiego (confiture) od czasownika „confire” – konserwować, smażyć. Przygotowywanie jej polegało na smażeniu owoców w gęstym syropie z cukru przez długi czas, do uzyskania gęstej konsystencji, tak by podczas jej przelewania tworzyły się „nitki”. Proces ten sprawiał, że zachowywały one swój kształt oraz walory smakowe.

Karolina z Potockich Nakwaska w poradniku „Dwór wiejski” podaje przepis na konfiturę z przecieranych moreli: „Weź pięknych i dojrzałych morel; im są lepsze, tem lepszą też będzie konfitura. Obierz cienko skórkę i wyjm pestki. Na dziewięć funtów tak obranego owocu weźmiesz sześć funtów pięknego cukru, który w kawałki porąbiesz. Ułóż na misce warstwę morel, przysyp gęsto cukrem, tak ciągle przekładaj kończąc na cukrze. Zostaw przez 24 godzin. Postaw następnie na ogień bardzo mocny i gotuj w naczyniu ruskiem z żółtego mosiądzu; (jakem radziła) gotuj przez dwie godziny, do trzech, podług dojrzałości owocu, ciągle mieszając kopystką drewnianą. Sparz migdały pestkowe z morel, aby skóra z nich odeszła, dobrze posiekaj i rozsyp na konfiturę, gdy będzie gotowa, zmieszaj. Nalej w słoje, ale nie nakrywaj jak nazajutrz. Wtedy pokładź kawałki papierów araku maczane na wierzchu, owiń drugim papierem, owiąż mocno szpagatem, trzymaj w suchem miejscu.”

Prezentowane naczynie zostało wykonane na początku XX w. z mosiądzu oraz drewna. Składa się ono z rondla o średnicy 33,8 cm oraz rękojeści o długości 50 cm, a jego wysokość wynosi 12 cm. Duża średnica obiektu sprawiała, że woda z syropu oraz owoców szybciej odparowywała, co przyśpieszało proces przygotowywania konfitury.

*1 funt polski =0,4052 kg

 

Anna Leśniczuk

Fotografie: Piotr A. Czyż

Literatura:

Karolina Nakwaska z Potockich, „Dwór wiejski : dzieło poświęcone gospodyniom polskim, przydatne i osobom w mieście mieszkającym przerobione z fr. pani Aglaë Adanson wielu dodatkami i zupełnem zastósowaniem do naszych obyczajów i potrzeb”. T. 2, Poznań 1843, s. 232-233.